niedziela, 8 maja 2016

6.1 " Eee CO?"

6.1
wjechało w nas.
--Narrator--
Szedł drogą pewien przechodzień starsza kobieta od razu widząc to zdarzenie zadzwoniła po policje i po karetkę auto miało zgnieciony cały przód. Było całkowicie zmasakrowane cała szyba przednia roztłuczona po bokach także nie było najlepiej. Po ok. 2 min. od zdarzenia przyjechała policja z karetką i zabrali Olę i Wysockiego do szpitala na ul. Modrzejewskiej. W szpitalu Wojciech walczył o życie. Ola jednak nie miała tak poważnego stanu po ok.2 godz. obudziła się. Jednak nic nie pamiętała nie czuła tylko czucia w prawej ręce. Po ok. 2 min. do sali wszedł lekarz.
--Ola--
-Jak się pani czuje?- zapytał lekarz, a po chwili dodał- Nazywam się Kuba Kowalski i jestem pani lekarzem.
-Dobrze tylko nie czuje czucia w prawej ręce.-odparłam.
Lekarz od razu zarządził badania, lecz najpierw chciałam zadzwonić do swojej siostry Klaudii poinformować o stanie zdrowia ojca i co się wydarzyło. Lekarz na szczęście wyraził zgodę i powiedział że na badania wezmą mnie za ok. 10 min.
Pielęgniarka pomogła mi zatelefonować. Po 5 nieudanych próbach się dodzwoniłam się .
Czy już wspominałam że 6 to mój szczęśliwy numer??
----------------------------------------
Mam nadzieje że się podobało przepraszam że takie krótkie le niechciałam by ktoś się nie cierpliwił (xD) 
Coś się im stanie?
Jak zareaguje Klaudia?
Czekam na propozycje 
pozdrawiam
ToJa

10 komentarzy:

  1. Taka mała drobna uwaga na przyszłość (sorry, że się czepiam) nie można nie czuć czucia, bo to jest jak maślane masło. Można nie mieć czucia, albo stracić czucie. To tak na przyszłość.
    A co do opowiadania, to super. Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego i wszystko dobrze się skończy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ja uwagi ogólnie źle mi się pisało a tak jest jak jedną ręką czymasz kabel a drugą piszesz =)
      Dziękuje i pozdrawiam
      ToJa

      Usuń
  2. Klaudia uświadomi sobie że jednak Wysocki i ola ją kochają. I musi i pomóc.
    Super opowiadanie.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yyyy no troche racji masz ale skończy się troche inaczej.

      Pozdrawiam i dziękuje za komentarz
      ToJa

      Usuń
    2. Super!!!!!!
      Mam trochę racja.
      Ania

      Usuń
    3. Super!!!!!!
      Mam trochę racja.
      Ania

      Usuń
  3. Klaudii będzie smutno ponieważ uświadomi sobie ze może stracić Ojca i tak naprawdę nawet z nim nie rozmawiała opowiadanie rewelacyjne i bardzo mi się podobało
    Pozdrawiam i czekam na next Ela

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za komentarz coś w tym stylu ale nie dokładnie zresztą jak przeczytasz to się przekonasz.

    Pozdrawiam
    ToJa

    OdpowiedzUsuń
  5. ToJa przepraszam ale czy mogłam bym wiedzieć czemu nie piszesz. Uwielbiam twoje opowiadania jak i każde inne. Codziennie zaglądam i niema.mogę znać powód?
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń